Krzyż - Abramowice Prywatne

PRZEDMIOT KULTU
Przydrożny krzyż, metalowy, pomalowany na kolor czarny, wys. na ok. 3m, u dołu półki na kwiaty, całość otoczona metalowymi prętami w formie płotka.

MIEJSCE
Posesja w Abramowicach Prywatnych będąca własnością Józefa i Janiny Zająców; jest to granica dwóch wiosek: Abramowic Prywatnych i Kalinówki; jest to również granica dwóch parafii: Świętego Jakuba w Lublinie i Matki Bożej Częstochowskiej w Kazimierzówce.

HISTORIA
Po komasacji pól w Abranowicach Prywatnych (koniec lat 20-tych XX w.), dla nowo budujących się mieszkańców wytyczono dojazdową polną drogę. Na jej końcu zamieszkała rodziną Zająców. W 1933 r. ta rodzina na swoim polu postawiła nowy drewniany krzyż. Kilkanaście lat później na tej drodze położono bruk. Zakończenie "budowy szosy" miało miejsce w 1958 r. Okoliczni mieszkańcy na podziękowanie postawili nowy drewniany krzyż, na którym wyrzeźbiono napis: "Pamiątka budowy szosy w Abramowicach 1958"; pierwotny krzyż zmurszał i został usunięty. W połowie lat 70-tych XX w. drewniany krzyż przeniesiono ok. 300m dalej w kierunku południowym. W jego miejsce rodzina Zająców postawiła do dziś stojący krzyż metalowy, który otoczono płotkiem. Okazją zamiany drewnianego krzyża na metalowy był fakt, że pewnego dnia tą drogą miał przejeżdżać z Lublina do Zamościa Edward Gierek ówczesny I sekretarz PZPR. Na tę okoliczność władze miasta i województwa na istniejące "kocie łby" poleciły położyć nawierzchnię asfaltową, a od miejsca gdzie stoi krzyż w kierunku wschodnim pobudowano nową drogę. Tak więc mieszkańcy Abramowic Prywatnych uzyskali w ciągu kilku dni połączenie z drogą Lublin - Piaski.

KULT
Corocznie z tego miejsca rozpoczyna się nabożeństwo poświęcenia pól (I stacja). W maju śpiewane są tu "majówki".

OPIEKA
O ten krzyż troszczą się członkowie rodziny Zająców (malowanie, dekoracje kwiatowe itp.).

<<krzyże  <<Abramowice Prywatne>>