PRZEDMIOT KULTU MIEJSCE |
HISTORIA
Ten krzyż wykonano w Zakładzie Ślusarskim w Lublinie (ul. Nowy Świat). Kto
go wykonał i na czyje zamówienie, tego nie ustalono, a były to lata
1968-1969. Ten krzyż przez kilkanaście dni leżał w Zakładzie. Jego wywóz
samochodem był niemożliwy, ponieważ każdy wyjazd i wjazd był kontrolowany
przez strażników. Krzyż wykonano w tajemnicy i bez zezwolenia (panował
terror reżimu komunistycznego). Całą sytuację obserwował jeden z pracowników:
Murak Stefan (dziś mieszka przy ul. Głuskiej 93). Za własne pieniądze kupił
ten krzyż i bez żadnych problemów!!! - a spodziewano się wszystkiego
najgorszego - przywiózł go do swojej posesji. Pod osłoną nocy i z pomocą sąsiadów
(Rogowski Kazimierz i Wyrwas Stanisław) i za aprobatą ówczesnej właścicielki
grunty (Brzozowska Henryka) postawiono na betonowym fundamencie stojący do dziś
metalowy krzyż. Ale "ktoś" doniósł, że stoi nowy krzyż.
Brzozowska Henryka, jako właścicielka gruntu, była kilkakrotnie wzywana na
posterunek MO w Głusku. Tam, podczas przesłuchań, dowiedziała się, że
"to świństwo wyrządzone przez nieznane elementy, które postawiły ten
nowy krzyż, należy wyjaśnić i ukrócić". Przedtem w tym miejscu stał
stary drewniany krzyż, który ze starości zmurszał i przechylił się. U
ludzi najstarszych istnieje przekaz, że ten drewniany krzyż postawiono na
jakiejś zbiorowej mogile, bo przy wykonywaniu głębszych wykopów natrafiano w
tym miejscu na zbiorowisko ludzkich kości.
KULT
Już od kilkunastu lat przy tym krzyżu sprawowane jest nabożeństwo poświęcenia
pól (stacja IV). To nabożeństwo odbywa się zazwyczaj w uroczystość NMP Królowej
Polski (3 maja).
OPIEKA
Jest sprawowana przez rodziny: Muraków, Popów i Przerwów (malowanie,
wyrywanie chwastów, zmiana kwiatów itp.).