Parafia Rzymskokatolicka

pod wezwaniem Świętego Jakuba  Apostoła
w Lublinie

XVII NIEDZIELA ZWYKŁA – 27 VII 2025 R. 

ŻYĆ EWANGELIĄ: Łk 11, 1-13

 

– Och, jak ja bym chciała mieć jakieś rodzeństwo! – wzdychała Moniczka jedynaczka, która choć miała psa, dwa koty, chomika i papużkę, to wiedziała, że to nie to, co brat czy siostra. Jednak na jej prośby mama tylko kręciła głową.

Teraz Moniczka była z wujkiem, księdzem Filipem, na wyspie Malcie, dokąd przyjechało mnóstwo dzieci z całego świata. Od różnych kolorów buzi i ubiorów aż kręciło jej się w ochach i w głowie. Były tam dzieci z Chin, z Indii, z Japonii, z Australii, z kilku krajów Afryki i Ameryki, z Rosji, z Grecji, z Anglii, a nawet Inuici z Arktyki. Na szczęście wujek Filip miał w smartfonie aplikację-tłumacza z chyba stu języków, bo jak można byłoby zrozumieć, co oni wszyscy mówią i o czym śpiewają? Na ogromnych błoniach było ich chyba milion, a każde inne i… obce.

– Za chwilę będziemy się wszyscy razem modlić, a potem będzie Msza Święta – powiedział wujek Filip.

– Ale jak? – spytała Moniczka. – Przecież każdy mówi inaczej.

Wujek nie odpowiedział, bo rozdawano wszystkim alby z niebieskimi sznurami. Nagle już nie było tak różnorodnie i kolorowa… Zrobiło się cicho i wszyscy usłyszeli wezwanie:

– Let’s pray! (módlmy się!), a na ogromnym telebimie zaczęły płynąć napisy we wszystkich językach świata.

– Co one znaczą? – zapytała wujka.

– „Ojcze nasz…” – odpowiedział i uniósł ze wszystkimi ręce.

Moniczka też z milionem dzieci z całego świata modliła się tym samym „Ojcze nasz…”. Co z tego, że w różnych językach, lecz do Jednego Boga Ojca i tymi samymi słowami. Oni we dwoje po polsku, ale wokół nich po angielsku, po włosku, po chińsku, po rosyjsku, a nawet w afrykańskim języku suahili… Moniczka nie wiedziała, dlaczego łzy płynął jej z oczu, lecz pierwszy raz poczuła, jak ciepło brzmią słowa „Ojcze nasz…”. Czuła, jakby On patrzył na nich wszystkich i na każde z osobna, jakby był bardzo wysoko i bardzo blisko przy każdym… Kiedy modlitwa się skończyła, Moniczka powiedziała do wujka:

– Pierwszy raz poczułam, że mam braci i siostry! Że mam aż tyle rodzeństwa, choć Jednego Ojca! – i rozpłakała się z radości, a inni wokół niej też, jak to bywa w rodzinie…

 

Tekst: Br. Tadeusz Ruciński, Tyle rodzeństwa?, „Anioł Stróż” nr 7-8/2022, str. 7;

 

Rysunek: Wojciech Siwik, tamże.

PARAFIA RZYMSKOKATOLICKA pod wezwaniem Św. Jakuba Apostoła w Lublinie - Głusku

Konto Kościoła:
Spółdzielczy Bank Powiatowy
w Piaskach O/Świdnik
SBP Piaski O/Świdnik

49 8689 0007 6001 4692 2000 0010

Kontakt

ul. Głuska 145,
20-385 Lublin

tel. +48817518617

e-mail:
xzp@poczta.fm

Zobacz na mapie

Główne Linki

O KOŚCIELE
MSZE ŚW. I NABOŻEŃSTWA
INTENCJE MSZALNE
OGŁOSZENIA
AKTUALIA
WSPÓLNOTY
GALERIA
LINKI
KONTAKT

Wspólnoty istniejące przy parafii

Przy naszej parafii działa 17 wspólnot.